Badania profilaktyczne kota - wszystko, co chciałeś wiedzieć, a bałeś się zapytać

2023-02-13
Badania profilaktyczne kota - wszystko, co chciałeś wiedzieć, a bałeś się zapytać

Wizyta u weterynarza to często dla kota spory stres. Nasi pupile doskonale nam to pokazują, czasami odmawiając współpracy już na etapie wejścia do transportera. Dla części opiekunów to usprawiedliwienie, by omijać wizyty kontrolne w imię dobrego samopoczucia zwierzaka. Niestety, takie podejście może mieć poważne skutki dla ulubieńca. Wiele kocich chorób bardzo długo nie daje żadnych objawów. Jedynym sposobem na szybką diagnozę i leczenie często jest profilaktyczna wizyta kontrolna.

Być może Twój kot nigdy nie będzie wychodził do weterynarza z radością na pyszczku, jednak chwila obrażania się na opiekuna jest niczym w porównaniu z pewnością, że mruczek jest zdrowy i zadbany.

Spis treści

Dlaczego badania profilaktyczne kota są tak ważne

Kocia natura jest bardzo niezależna. Nawet domowy mruczek, który śpi z opiekunem i w życiu nie upolował prawdziwej myszy, odziedziczył po przodkach instynkt przetrwania, który karze mu ukrywać chorobę przed otoczeniem. W środowisku naturalnym dzicy przodkowie naszych kotów musieli być twardzi i ukrywać słabości. Choć dziś w naszych domach koty nie muszą ciągle udawać, że nic im nie jest, zazwyczaj nie daje po sobie poznać, że cokolwiek mu dolega.

Kiedy my, opiekunowie, zauważamy niepokojące objawy, zazwyczaj choroba jest już zaawansowana i wymaga specjalistycznego leczenia. Innym problemem mogą być też same objawy – brak apetytu, wymioty, czy mniejsza aktywność mogą świadczyć o wielu różnych problemach zdrowotnych – choć zwierzak, który nieco więcej śpi, czy zdarzy mu się okazjonalna niestrawność, wcale nie musi być chory. Jedynym sposobem, by sprawdzić stan zdrowia pupila, są badania, które rozwieją wszelkie wątpliwości.

Większość kocich chorób da się z powodzeniem leczyć, zapewniając ulubieńcowi komfortowe i beztroskie życie. Dobra opieka weterynaryjna, której nieodłączną częścią są badania kontrolne, to najlepszy sposób na długie, zdrowe i szczęśliwe życie kota.

W dyskusjach o zdrowiu kota często pojawia się argument o dzikich kotach, które „jakoś” żyją. Słowo „jakoś” jest w tym momencie kluczowe. Bez opieki weterynaryjnej i troski człowieka koty żyją po prostu krócej, przewidywana długość życia jest nawet dwukrotnie krótsza. Głęboko wierzymy, że każdy kot zasługuje na więcej niż „jakoś”.

W przypadku niektórych opiekunów przyczyną niechęci do okresowych wizyt u weterynarza jest stres kota. Przyznajemy, że w przypadku niektórych kotów wyprawa do weterynarza może być prawdziwym wyzwaniem, które generuje wiele frustracji nie tylko u kota, ale też u opiekuna. W tym przypadku także możemy znaleźć rozwiązanie. Przede wszystkim – nie wstydź się zachowania swojego kota. Każdy weterynarz powinien być przyzwyczajony do tego, że koci pacjenci są wymagający. Owszem, takie wizyty bywają stresujące, a badanie może trwać dłużej, jednak dla weterynarza to nic nowego – tak zachowuje się przecież większość kocich pacjentów. Poza tym, weterynarze mają swoje sposoby na skłonienie do współpracy badanego kota.

jak wygląda wizyta u weterynarza z kotem

Czy po kocie widać, że go boli?

Koty doskonale potrafią ukrywać, że coś im dolega. Na pierwszy rzut oka nie widać więc, że kota może cokolwiek boleć. Opiekun nie jest jednak na przegranej pozycji. Jest wiele sygnałów, które mogą świadczyć o tym, że kot powinien trafić do weterynarza wcześniej, niż na wizytę kontrolną.

Ważnym sygnałem jest ułożenie ciała kota. Jeżeli przyjmuje on tzw. pozycję bólową, najprawdopodobniej pupil cierpi. Jak wygląda pozycja bólowa kota? Kiedy kot siedzi, jego plecy są wygięte w górę, głowa pochylona do przodu, a łapki ustawione przed tułowiem (czasami mogą być podwinięte). Kot stara się nie dotykać brzuchem podłoża – ta pozycja często świadczy o bólu brzucha, choć kot ustawiony w tej pozycji może cierpieć także z innych powodów. Charakterystyczne jest spięcie mięśni, zwłaszcza pyszczka, przymrużone oczy i miauczenie.

Opiekunowie często nie wiedzą, jak odróżnić pozycję bólową od „chlebka”, zwykłego ułożenia kota, które nie świadczy o niczym niepokojącym. Przede wszystkim, w przypadku niewinnego odpoczynku kot jest wyraźnie zrelaksowany, a przymrużone oczy są normalne, jeżeli ulubieniec właśnie obudził się z drzemki. Warto poobserwować chwilę kota, by ocenić, czy jest on spięty, czy rozluźniony.

Pozostałe sygnały świadczące o możliwym bólu i chorobie kota:

  • Zmniejszona aktywność
  • Ukrywanie się przed domownikami, wyraźnie pogorszony humor
  • Brak apetytu
  • Zmniejszone zainteresowanie higieną
  • Pogorszenie się stanu sierści
  • Nadmierne wylizywanie się/wydrapywanie sierści
  • Wokalizacja podczas korzystania z kuwety
  • Dziwne pozycje przyjmowane w kuwecie
  • Bezowocne wizyty w kuwecie (kot próbuje się bezskutecznie załatwić)

Wiele potencjalnie alarmujących sygnałów jest subiektywna. Opiekunowie często nie wiedzą, czy chwilowy brak humoru kota jest objawem bólu, czy po prostu pupil ma gorszy dzień. W takich sytuacjach warto przyjrzeć się zachowaniu pupila i sprawdzić, czy występują inne sygnały świadczące o możliwej chorobie.

Jak często zdrowy kot powinien chodzić do weterynarza

Częstotliwość wizyt kontrolnych zależy przede wszystkim od wieku kota. Małe kocięta odwiedzają weterynarza stosunkowo często – przede wszystkim z powodu szczepień i odrobaczania. To, jak często są wskazane wizyty, zależy od konkretnego przypadku – kalendarz szczepień jest ustalany z weterynarzem na podstawie konkretnego przypadku. Kocięta rasowe powinny mieć wykonane przynajmniej część szczepień, zanim trafią do Twojego domu, inaczej jednak sprawa będzie wyglądać ze znalezionymi bezdomnymi kociętami.

Więcej o kalendarzu szczepień przeczytasz tutaj.

Koty dorosłe powinny odwiedzać weterynarza przynajmniej raz w roku podczas wizyty kontrolnej. Może być to okazja, by zaszczepić kota przeciwko wściekliźnie, czy odrobaczyć go. Przede wszystkim jednak weterynarz powinien zbadać kota i sprawdzić, czy pupil nie choruje. Wiele chorób rozwija się po cichu i jedynie wykonanie morfologii, badania moczu, czy USG, pozwala na ocenę zdrowia mruczka. W przypadku kotów wychodzących dobrym pomysłem będą kontrolę dwa razy do roku.

Po ukończeniu przez kota siódmego roku życia warto odwiedzać weterynarza częściej, dwa razy do roku. Dzięki temu pupil będzie miał większe szanse dożyć sędziwego wieku w możliwie najlepszej kondycji.

W przypadku kotów zdrowych, ale obciążonych ryzykiem wystąpienia choroby genetycznej typowej dla rasy, częstotliwość wizyt kontrolnych i badań przesiewowych powinno się ustalić indywidualnie z weterynarzem.

jak-rozpoznac-ze-kota-boli

Jakich badań okresowych potrzebuje Twój kot

Podczas wizyty kontrolnej lekarz powinien wykonać kotu podstawowe badania, pozwalające ocenić jego stan zdrowia. Podstawą jest badanie kliniczne, czyli m.in. sprawdzenie wagi, stanu skóry, sierści, czy zębów. Weterynarz zajrzy też do uszu, osłucha, czy sprawdzi, czy kot nie okazuje bólu przy dotyku.

Ważnym elementem wizyty jest wywiad. To czas, kiedy możesz powiedzieć o wszystkich swoich obserwacjach, zwłaszcza jeżeli jakieś zachowanie kota powoduje Twój niepokój.

Każdy kot powinien mieć też co roku wykonaną morfologię, podstawową biochemię, usg brzucha i badanie moczu. W zależności od potrzeb weterynarz może też zlecić inne badanie, np. badanie kału.

W przypadku kotów starszych zalecane są badania tarczycy i pomiar ciśnienia. U kotów powyżej 10. roku życia do zestawu badań podstawowych dołącza badanie okulistyczne, RTG przeglądowe i echo serca. Pamiętaj, że w zależności od potrzeb konkretnego kota, weterynarz może zalecić badania we wcześniejszym wieku. Nieco inne normy obowiązują też w przypadku profilaktyki chorób typowych dla rasy, zwiększonego ryzyka wystąpienia choroby ze względu na obciążenie rodzinne, czy problemów zdrowotnych zwierzaka.

Jak przygotować się do wizyty u weterynarza

Podstawową zasadą przed wizytą u weterynarza jest głodówka. Kot nie powinien jeść przynajmniej 8 godzin przed badaniem. Możesz podawać za to wodę. Pupil nie powinien otrzymywać w drodze do weterynarza ani w poczekalni żadnych smaczków na pocieszenie – możesz podać je po badaniu krwi w gabinecie, jeżeli weterynarz pozwoli. Smakołyki mogą zaburzać wyniki badań.

Niedocenianym aspektem przygotowania jest nastawienie psychiczne opiekuna. Koty doskonale wyczuwają nasze emocje, dlatego nastaw się pozytywnie. Do samego momentu wyjścia rutyna kota powinna wyglądać, tak, jak zazwyczaj – pomijając brak posiłku. W samej lecznicy zachowuj się możliwie normalnie i swobodnie. Nie uspokajaj kota na siłę – przecież nic złego się nie dzieje.

Równie ważne jest oswojenie pupila z transporterem. Wiele kotów ma z nim kontakt jedynie podczas wizyty, nic dziwnego, że mają negatywne skojarzenia. Dobrym pomysłem może być wyciągnięcie transportera na kilka dni przed planowaną wizytą i położenie w miejscu dostępnym dla kota.

W niektórych przypadkach sam rodzaj transportera ułatwia przeprowadzenie badania. Transporter ze zdejmowaną górą pozwala na przeprowadzenie części badań bez wyjmowania kota ze środka.

Sprawdź: transporter dla kota do samochodu

przygotowanie kota do badan

Jak weterynarz może uspokoić kota podczas badania

Najważniejszym czynnikiem wpływającym na badanie może być sama osoba weterynarza. Niektóre osoby wpływają na kota uspokajająco. Nie oznacza to jednak, że można unikać wizyty tylko dlatego, że kot nie polubił weterynarza, zwłaszcza jeżeli w okolicy nie ma dużego wyboru lecznic. Dużo ważniejsze jest prawidłowe wykonanie badań, niż osobiste preferencje kota.

W niektórych przypadkach rozwiązaniem może być pójście do weterynarza w dwie osoby. Wtedy jedna osoba wchodzi sama do lecznicy, a druga czeka z kotem przed gabinetem.

Niektóre koty uspokajają się, kiedy zostają same z weterynarzem i technikiem w gabinecie, a opiekun wychodzi na czas badania. W niektórych gabinetach stosuje się feromony uspokajające.

Ostatecznością jest wprowadzenie kota w stan sedacji, czyli farmakologiczne uspokojenie czworonożnego pacjenta.

Duży stres może wpływać na wyniki badań, dlatego w niektórych przypadkach weterynarz może zdecydować o przełożeniu badań na inny dzień.


Czytaj również: Kot ~ Zdrowie i pielęgnacja

Być może zainteresuje Cię również ten wpis: Jak często odrobaczać kota?

Poprzedni wpis: Kot manx - ten dziwny kot bez ogona

Pokaż więcej wpisów z Luty 2023

Polecane

pixelpixel