Pierwsze dni z psem – okiem behawiorysty
Pierwsze dni z psem są dość stresującym przeżyciem zarówno dla szczeniaka jak i psa dorosłego, dlatego warto się do tego dobrze przygotować. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć wszystkich sytuacji oraz problemów, jakie możemy napotkać podczas aklimatyzacji w nowym miejscu, ale warto wiedzieć, co możemy zrobić, aby zminimalizować stres naszego pupila.
Co można zrobić, żeby aklimatyzacja w nowym domu była łatwiejsza?
Dobrze byłoby, aby z miejsca, w którym psiak wcześniej przebywał zabrać mu kocyk, na którym spał czy ulubioną zabawkę. Należy również już od pierwszych dni wprowadzić rutynę. Stałe pory posiłków, spacerów czy nawet zabawy poprzez swoją przewidywalność pozwolą psu szybciej dostosować się do nowych warunków. W przypadku szczeniaka dobrze jest przez pierwsze noce spać w miejscu, gdzie docelowo ma spać pies. Jeżeli zdecydujemy, że nie chcemy, by nasz psiak nie wchodził sypialni lub na górę domu, można przez pierwsze noce spać z nim dole. Jeżeli pozwalamy mu spać w sypialni, ale nie chcemy, aby wchodził na łóżko - stawiamy jego legowisko tuż obok swojego.
Do szybszej aklimatyzacji przyczynią się również jasne zasady wprowadzone przez wszystkich domowników – ustalenie co psu wolno, a czego nie.
Czego można się spodziewać podczas pierwszych dni z psem?
Pobyt w nowym domu to duże przeżycie zarówno dla psa, jak i jego opiekunów. Przez pierwsze dni lub nawet tygodnie dorosłe psy zachowują się najczęściej spokojniej i ciszej niż normalnie. Po tym okresie pies zaczyna pokazywać swoją prawdziwą naturę i nie zawsze jest ona zgodna z naszymi oczekiwaniami. Musimy pamiętać o tym, że jeżeli decydujemy się na psa ze schroniska czy domu tymczasowego, to nie zawsze wiadomo, dlaczego pies się tam znalazł – być może właśnie z powodu problemów behawioralnych. Psy, które przebywały przez dłuższy czas w schronisku, zwłaszcza w małych boksach lub psy zabrane podczas interwencji z łańcucha, mogą przez kilka dni załatwiać się w mieszkaniu. Aby temu zapobiec, trzeba częściej wychodzić z nimi na spacery. Jeżeli przygarniamy psa, który większość lub całe życie spędził, biegając bez nadzoru, pobyt w domu, podobnie jak spacery na smyczy może okazać się dla niego bardzo dużym stresem. Podobnie jest w przypadku psów, które nie miały wcześniej do czynienia z ruchem ulicznym, a ich nowy dom znajduje się w centrum dużego miasta.
Szczeniaki w nowym miejscu odnajdują się dość szybko, choć może zdarzyć się, ze przez kilka dni lub nocy będą popiskiwać z tęsknoty za matką i rodzeństwem. Zanim nauczą się załatwiać na maty, będą to robić to gdzie popadnie, więc czeka nas ciągłe tropienie i wycieranie kałuż. Ponadto młode psy to wulkany energii, więc najczęściej cała uwaga opiekunów skupia się na nich, co bywa często bardzo męczące.
Zarówno szczenięta jak i psy starsze mogą przez kilka dni mieć biegunki spowodowane stresem. Dlatego lepiej nie zmieniać im wtedy karmy.
Czy zawsze trzeba brać urlop, kiedy bierze się psa? Na jak długo?
W przypadku szczeniaka jest to konieczność. Dwumiesięczny psiak nie powinien zostawiać sam w domu na długi czas. Taki ciekawy świata szkrab, może podczas naszej nieobecności nieźle narozrabiać – ściągnąć obrus ze stoły czy pogryźć kabel. Niektórzy decydują się na zakup klatki kennelowej, aby szczenię było bezpieczne podczas ich nieobecności. Jest to bardzo dobry pomysł, ale przede wszystkim klatkę należy wprowadzać stopniowo, aby pies nie traktował jej jako kary. Ponadto zamykanie nawet dorosłego psa w klatce na 8-10 godzin jest niedopuszczalne, nie mówiąc już o zamknięciu w niej szczeniaka, który załatwia się dużo częściej niż starszy pies.
Nawet jeżeli adoptujemy psa dorosłego, nie powinniśmy w te pierwsze dni zostawiać go samego nad długie godziny. Chociażby dlatego, że nie wiemy, jak zniesie on rozłąkę. Pies, który przebywał w schronisku lub domu tymczasowym, najczęściej ma do towarzystwa inne psy. Pozostawiony w nowym miejscu sam, prawdopodobnie będzie czuł się zagubiony.
W przypadku szczeniąt prawdopodobnie przyda się dłuższy pobyt w domu. Pierwsze tygodnie z małym psem to często nieprzespane noce, ciągłe sprzątanie odchodów oraz pilnowanie, czy przypadkiem nie zrobi sobie krzywdy, ogryzając np. nogę od stołu. Myślę, że ciężko jest wtedy o stuprocentową wydajność w pracy. Jeżeli nie mamy możliwości wziąć kilku tygodni urlopu, to dobrym pomysłem jest wynajęcie kogoś do opieki nad psem podczas naszej nieobecności. Przyjęcie psa można również odłożyć na czas wakacji, kiedy w domu są dzieci, które są w stanie zaopiekować się pupilem.
W przypadku psów dorosłych kilkudniowy okres pozostania z nim w domu powinien wystarczyć. Może jednak się zdarzyć, że nasz psiak ma problemy separacyjne, o których nie wiedzieliśmy. W takim wypadku najlepiej jak najszybciej skontaktować się z behawiorysta, który doradzi jak poradzić sobie z takim problemem.
Jak przyzwyczajać psa do zostawania samemu?
Niezależnie od tego, czy przyjmujemy do domu psa dorosłego, czy szczeniaka, już od pierwszych dni należy przyzwyczajać go pozostawania samemu w domu. Początkowo zostawiamy psa na chwilę, ale czas należy stopniowo wydłużać. W przypadku szczeniaka powinien być po spacerze oraz najlepiej po posiłku w jakiejś aktywnej formie. Jeżeli jest on przyzwyczajony do klatki kennelowej, to można go tam na czas wyjścia zamknąć, chociażby ze względu na jego bezpieczeństwo. Dorosłemu psu na czas naszego wyjścia można zostawić smakołyki w zabawce interaktywnej lub gryzaka. Aby się przekonać jak, nasz psiak radzi sobie z samotnym pozostawaniem w domu, najlepiej go nagrać. Mamy wtedy pewność, że nie jest to dla niego zbyt duży stres. Żeby niepotrzebnie nie wywoływać niepokoju, podczas wyjścia nie żegnamy się z psem, natomiast po przyjściu nie witamy się wylewnie.
Czy łatwiejsze są pierwsze dni ze szczeniakiem, czy dorosłym psem?
To zależy. I szczeniak i dorosły pies może dać przez pierwsze dni domownikom mocno popalić. Jak już wspomniałam, z reguły dorosłe psy zachowują się dość spokojnie w nowym miejscu. Ale w tym wypadku, większe znaczenie niż wiek, ma temperament psa. Pisząc o psach dorosłych, mam tu na myśli psy co najmniej roczne. Rasy duże i olbrzymie, pomimo dorosłego wyglądu, często do trzeciego roku mają mentalność szczeniaka i tak się też zachowują. Taki pies z pewnością zaaklimatyzuje się szybciej w nowym miejscu, niż pies w podeszłym wieku. Psy po traumatycznych przeżyciach mogą mieć pewne problemy z przystosowaniem się do nowych warunków. Opiekunowie takich psów starają się im przychylić nieba i nie rozumieją, dlaczego pies reaguje lekiem czy nawet agresją. Najczęściej trzeba dać im po prostu czas, aby taki psiak nabrał zaufania do nowych właścicieli.
W przypadku szczeniaków sprawa wygląda trochę inaczej, bo są one najczęściej w wieku, kiedy ciekawość bierze górę nad lękiem. Potrzeba poznawania świata niestety objawia się chęcią zajrzenia w każdy kąt, przekonania się, czy daną rzecz da się pogryźć i jak będzie reakcja opiekuna. Szczeniaki przez kilka tygodni są bardzo absorbujące, tak jak małym dzieciom trzeba poświęcać im bardzo dużo uwagi. Dlatego pierwsze dni w nowym domu to nie lada wyzwanie dla ich właścicieli.
Czytaj również: Pies ~ Porady i ciekawostki
Być może zainteresuje Cię również ten wpis: Jak wybrać imię dla psa – praktyczny poradnik i lista imion
Poprzedni wpis: Mops - radosny mały piesek o wielkim sercu