Dieta dla kota - wady i zalety BARF
2020-03-20
Inspiracji do żywienia kotów dostarcza sama natura. Obserwacje zwyczajów pokarmowych dzikich zwierząt stały się podstawą do opracowania diety BARF. Na czym polega? Jakie niesie korzyści i zagrożenia?
Koty zaliczane są do grupy obligatoryjnych mięsożerców. W przeciwieństwie do psów nie są w stanie syntezować pewnych składników (np. tauryny, kwasu arachidonowego) ani czerpać niezbędnych substancji odżywczych z pokarmu roślinnego. Podobnie jak dzikie kotowate muszą spożywać pokarm bogaty w białko zwierzęce, przypominający pod względem analitycznym i sensorycznym ich naturalne ofiary.
Dieta BARF opiera się na podawaniu mruczkom produktów naturalnych, niepoddanych obróbce termicznej. Jej głównym elementem jest surowe mięso z kośćmi (80-85%). Dodatkowo kot powinien otrzymywać różnorodne podroby (15-25%). Dopuszczalny jest także niewielki (5%) dodatek warzyw, mających pełnić funkcję balastu. Żywienie oparte na surowym mięsie wymaga suplementacji. Do najważniejszych suplementów, które warto włączyć do diety kota, należą: tauryna, oleje rybne, hemoglobina, drożdże browarnicze, algi morskie, żółtka jaj. Zawartość poszczególnych składników w jadłospisie musi być precyzyjnie dopasowana do zapotrzebowania kota, wynikającego z jego wieku, wagi czy poziomu aktywności.
Głównym argumentem przemawiającym za stosowaniem surowego pożywienia jest jego wysoka wartość odżywcza. Świeże mięsa i podroby zawierają przeciwutleniacze i enzymy trawienne, które zwiększają dostępność biologiczną substancji odżywczych. Są też bardzo dobrym źródłem witamin (np. z grupy B), mikro- i makroelementów, które ulegają rozkładowi pod wpływem wysokiej temperatury. Naturalne produkty pozbawione są konserwantów, aromatów i barwników, które mogą być potencjalnie szkodliwe dla zdrowia mruczków.
Wielu opiekunów kotów wskazuje również na korzyści zdrowotne wynikające z biologicznie odpowiedniego żywienia. Koty karmione zgodnie z tą koncepcją często cieszą się lepszym samopoczuciem. Rzadziej występują u nich problemy z kamieniem nazębnym. Poprawia się stan ich skóry, wygląd sierści, konsystencja odchodów. Należy jednak pamiętać, że nie ma dowodów naukowych potwierdzających te efekty.
Warto wiedzieć:
Jak wynika z badań ankietowych przeprowadzonych w Stanach Zjednoczonych, 40% właścicieli mruczków zdecydowało się na podawania pupilom surowego jedzenia ze względu na naturalność takiej metody żywienia. Tylko 15% kierowało się potencjalnymi korzyściami zdrowotnymi, które może zyskać ich kot. Aż 72% badanych przyznało, że stara się unikać produktów przetworzonych w swojej diecie i dlatego chce wyeliminować je również z kociego menu.
[Morgan SK, Willis S, Shepherd ML. Survey of owner motivations and veterinary input of owners feeding diets containing raw animal products. PeerJ 2017.]
Sporym problemem w przypadku karmienia kota zgodnie z zasadami BARF-u jest prawidłowe komponowanie i bilansowanie dawek pokarmowych. Układanie menu pupila jest zajęciem czasochłonnym, wymagających wiedzy żywieniowej. Niewłaściwe proporcje poszczególnych składników mogą doprowadzić do hiperwitaminozy, niedoborów żywieniowych lub rozwoju chorób dietozależnych (np. niewydolności nerek). Kot otrzymujący kości jest szczególnie narażony na zaparcia, złamania zębów czy perforację jelit.
Dodatkowo niektóre mięsa czy warzywa zawierają substancje antyodżywcze, ograniczające wykorzystanie składników znajdujących się w pokarmie. W układaniu jadłospisu mruczka pomocny jest BARF kalkulator – narzędzie służące do wyliczania ilości poszczególnych składników. W przypadku trudności w bilansowaniu dawek można też wykorzystać gotowe mieszanki.
Czytaj również: Zadbaj o potrzeby swojego kota i wybierz najlepszą dla niego karmę
Podstawowe zasady diety BARF dla kota
BARF (Biologically appropriate raw food – biologicznie odpowiednie surowe pożywienie) to model żywienia polegający na odwzorowaniu naturalnego jadłospisu dzikich przodków domowych zwierząt. Zgodnie z jego założeniami żywienie psów i kotów powinno być ściśle dopasowane do ich cech anatomicznych i fizjologicznych, które kształtują ich potrzeby. Za prekursora koncepcji biologicznie odpowiedniego żywienia uznaje się australijskiego weterynarza Iana Billinghursta, który opierając się na swoich wieloletnich badaniach, pod koniec lat 80. XX w. stworzył dietę BARF dla psa. Wraz z rozwojem wiedzy na temat żywienia domowych zwierzaków dieta została zmodyfikowana i dostosowana również do kocich potrzeb.Koty zaliczane są do grupy obligatoryjnych mięsożerców. W przeciwieństwie do psów nie są w stanie syntezować pewnych składników (np. tauryny, kwasu arachidonowego) ani czerpać niezbędnych substancji odżywczych z pokarmu roślinnego. Podobnie jak dzikie kotowate muszą spożywać pokarm bogaty w białko zwierzęce, przypominający pod względem analitycznym i sensorycznym ich naturalne ofiary.
Dieta BARF opiera się na podawaniu mruczkom produktów naturalnych, niepoddanych obróbce termicznej. Jej głównym elementem jest surowe mięso z kośćmi (80-85%). Dodatkowo kot powinien otrzymywać różnorodne podroby (15-25%). Dopuszczalny jest także niewielki (5%) dodatek warzyw, mających pełnić funkcję balastu. Żywienie oparte na surowym mięsie wymaga suplementacji. Do najważniejszych suplementów, które warto włączyć do diety kota, należą: tauryna, oleje rybne, hemoglobina, drożdże browarnicze, algi morskie, żółtka jaj. Zawartość poszczególnych składników w jadłospisie musi być precyzyjnie dopasowana do zapotrzebowania kota, wynikającego z jego wieku, wagi czy poziomu aktywności.
Dieta BARF dla kota – zalety
Dieta BARF pozwala zaspokoić specyficzne potrzeby żywieniowe kotów, związane z ich mięsożerną naturą. Surowe mięsa i podroby odznaczają się dużą smakowitością, dzięki czemu są chętnie jedzone nawet przez wybredne koty. Posiłki oparte na naturalnych surowcach pozwalają zwierzakom realizować typowe zachowania pokarmowe. Produkty stosowane w diecie mają różną formę, teksturę, wielkość czy konsystencję, dlatego doskonale stymulują kocie zmysły. BARF daje możliwość stworzenia dla kota urozmaiconego jadłospisu.Głównym argumentem przemawiającym za stosowaniem surowego pożywienia jest jego wysoka wartość odżywcza. Świeże mięsa i podroby zawierają przeciwutleniacze i enzymy trawienne, które zwiększają dostępność biologiczną substancji odżywczych. Są też bardzo dobrym źródłem witamin (np. z grupy B), mikro- i makroelementów, które ulegają rozkładowi pod wpływem wysokiej temperatury. Naturalne produkty pozbawione są konserwantów, aromatów i barwników, które mogą być potencjalnie szkodliwe dla zdrowia mruczków.
Wielu opiekunów kotów wskazuje również na korzyści zdrowotne wynikające z biologicznie odpowiedniego żywienia. Koty karmione zgodnie z tą koncepcją często cieszą się lepszym samopoczuciem. Rzadziej występują u nich problemy z kamieniem nazębnym. Poprawia się stan ich skóry, wygląd sierści, konsystencja odchodów. Należy jednak pamiętać, że nie ma dowodów naukowych potwierdzających te efekty.
Warto wiedzieć:
Jak wynika z badań ankietowych przeprowadzonych w Stanach Zjednoczonych, 40% właścicieli mruczków zdecydowało się na podawania pupilom surowego jedzenia ze względu na naturalność takiej metody żywienia. Tylko 15% kierowało się potencjalnymi korzyściami zdrowotnymi, które może zyskać ich kot. Aż 72% badanych przyznało, że stara się unikać produktów przetworzonych w swojej diecie i dlatego chce wyeliminować je również z kociego menu.
[Morgan SK, Willis S, Shepherd ML. Survey of owner motivations and veterinary input of owners feeding diets containing raw animal products. PeerJ 2017.]
Dieta BARF dla kota – wady
Choć karmienie mruczka surowym mięsem ma swoich zagorzałych zwolenników, nie brakuje również jego przeciwników. Model żywienia budzi kontrowersje przede wszystkim ze względu na potencjalne zagrożenia dla zdrowia mruczków. Spożywanie surowego mięsa wiąże się z ryzykiem mikrobiologicznym. Wraz z produktami niepoddanymi obróbce termicznej do organizmu kota mogą trafić bakterie, wirusy lub pasożyty. W kale zwierząt otrzymujących na co dzień świeże mięso częściej stwierdza się obecność bakterii Salmonella czy E. coli. Mięso może zawierać również oocysty pierwotniaków, np. Cryptosporidium, Neospora, Toxoplasma. Podawanie kotu wieprzowiny czy dziczyzny może natomiast doprowadzić do zarażenia wirusem wścieklizny rzekomej. Aby zmniejszyć ryzyko związane z infekcjami, surowe mięso dla kota zawsze należy pozyskiwać ze sprawdzonych źródeł.Sporym problemem w przypadku karmienia kota zgodnie z zasadami BARF-u jest prawidłowe komponowanie i bilansowanie dawek pokarmowych. Układanie menu pupila jest zajęciem czasochłonnym, wymagających wiedzy żywieniowej. Niewłaściwe proporcje poszczególnych składników mogą doprowadzić do hiperwitaminozy, niedoborów żywieniowych lub rozwoju chorób dietozależnych (np. niewydolności nerek). Kot otrzymujący kości jest szczególnie narażony na zaparcia, złamania zębów czy perforację jelit.
Dodatkowo niektóre mięsa czy warzywa zawierają substancje antyodżywcze, ograniczające wykorzystanie składników znajdujących się w pokarmie. W układaniu jadłospisu mruczka pomocny jest BARF kalkulator – narzędzie służące do wyliczania ilości poszczególnych składników. W przypadku trudności w bilansowaniu dawek można też wykorzystać gotowe mieszanki.
Czytaj również: Zadbaj o potrzeby swojego kota i wybierz najlepszą dla niego karmę
Pokaż więcej wpisów z
Marzec 2020